Międzynarodowa Federacja Pogańska
http://paganfederation.org/forum-pl/

Pogańskie małżeństwo
http://paganfederation.org/forum-pl/viewtopic.php?f=3&t=3017
Strona 2 z 2

Autor:  hanif [ sobota, 25 sierpnia 2012, 00:10 ]
Tytuł:  Re: Pogańskie małżeństwo

Ano wcale nie jestem pewien jak to jest z tą znikomością. Bo dopiero jak zaczyna się "wychodzenie z szafy" okazuje się ze mniejszość wcale taka mała nie jest.
Sądzę zresztą, co mówię od dawna w tej kwestii najlepsza by była polityka "jednolitofrontowa" obejmująca nie tylko pogan ale też inne mniejszości religijne i okultystyczne/magiczne.
Warto też pamiętać i mowić głosno, że domaganie się uznania przez małe grupy wyznaniowe nie jest żadnym ewenementem ani przywilejem ale normą europejska i wynika z konstytucji. Jest fundamentem demokratycznego państwa prawa.

Autor:  Viking [ wtorek, 28 sierpnia 2012, 22:01 ]
Tytuł:  Re: Pogańskie małżeństwo

Gdyby polski minister nazwał Niemców "szkopami" to oczywiście wybuchła by awantura tylko zapominacie o jednym - relacje KRK z innymi wyznaniami nie są takie jak relacja miedzypaństwowe. Z ich definicji KRK ma dominować nad innymi wyznaniami więc te relacje z ich perspektywy raczej przypominają układ Rzym-barbarzyńcy niż stosunki międzypaństwowe w czasie pokoju. A jak wiecie nawet najwięksi urzędnicy Rzymu wypowiadali się pogardliwie o barbarzyńcach i nie było to źle widziane - a wręcz przeciwnie.
Relacje "międzypaństwowe" mogą być pomiędzy pogańskimi ścieżkami ale nigdy pomiędzy monoteizmem (jakimkolwiek) a resztą.

Ps. Myśle że wielu pogan popełnia ten sam błąd - chcieli by aby kościół/religie monoteistyczne się zmieniły i pod względem tolerancji stały bardziej "pogańskie". Jak dla mnie to zmarnowany wysiłek bez sensu - o wiele lepiej jest pogodzić się z tym jakie są poszczegulne religie i starać się aby to państwo było neutralne światopoglądowo. Nie widze sensu (jako poganin) mówienia chrześcijanom że "będziecie fajni tylko zmieńcie to, to i jeszcze tamto" :wink:

Autor:  Amvaradel [ wtorek, 28 sierpnia 2012, 23:17 ]
Tytuł:  Re: Pogańskie małżeństwo

Viking napisał(a):
Gdyby polski minister nazwał Niemców "szkopami" to oczywiście wybuchła by awantura tylko zapominacie o jednym - relacje KRK z innymi wyznaniami nie są takie jak relacja miedzypaństwowe. Z ich definicji KRK ma dominować nad innymi wyznaniami więc te relacje z ich perspektywy raczej przypominają układ Rzym-barbarzyńcy niż stosunki międzypaństwowe w czasie pokoju.

Owszem, nie są to stosunki równy z równym, ale przynajmniej z dużymi wyznaniami nie zadzierają :D
Cytuj:
A jak wiecie nawet najwięksi urzędnicy Rzymu wypowiadali się pogardliwie o barbarzyńcach i nie było to źle widziane - a wręcz przeciwnie.

:lol: Rozbawiłeś mnie. Wszak to poganie z Rzymu i Grecji wypowiadali się pogardliwie o barbarzyńcach. Poganin Arystoteles głosił: "słuszną rzeczą jest, by Hellenowie nad barbarzyńcami panowali, jako że barbarzyńca, a niewolnik to z natury jedno i to samo".(inna sprawa, że podobnie wypowiadał się o kobietach :wink: )
Cytuj:
Relacje "międzypaństwowe" mogą być pomiędzy pogańskimi ścieżkami ale nigdy pomiędzy monoteizmem (jakimkolwiek) a resztą.

Nie zgadzam się. Np. relacje katolicyzm - buddyzm są raczej poprawne, były nawet jakieś spotkania JPII z Dalajlamą. (Na wyskoki typu program Cejrowskiego, nie należy zwracać zbytniej uwagi, on nawet przez wielu katolików traktowany jest jak oszołom )

Cytuj:
Ps. Myśle że wielu pogan popełnia ten sam błąd - chcieli by aby kościół/religie monoteistyczne się zmieniły i pod względem tolerancji stały bardziej "pogańskie". Jak dla mnie to zmarnowany wysiłek bez sensu - o wiele lepiej jest pogodzić się z tym jakie są poszczególne religie i starać się aby to państwo było neutralne światopoglądowo. Nie widze sensu (jako poganin) mówienia chrześcijanom że "będziecie fajni tylko zmieńcie to, to i jeszcze tamto" :wink:

Jak słusznie zauważył A.Huxley pisząc o wielkich religiach: Nominalnie stanowiąc jedną religię, każda z tych religii składa się faktycznie z pewnej liczby religii bardzo różnych i obejmuje całą gamę myśli i zachowań - od fetyszyzmu, poprzez politeizm, legalistyczny monoteizm, cześć dla świętego awatara (wcielenia), aż po wyznanie filozofii wieczystej i praktykę religii czysto duchowej
Innymi słowy nie ma jednego chrześcijaństwa, czy jednego islamu albo jednego buddyzmu. I z jednym nurtem da się rozmawiać, a z innym nie.
Do tego nie rozmawiamy tylko z instytucjami, ale z konkretnymi ludźmi. A ludzie zmieniają swoje podejście, jeśli widzą w tym sens.
Natomiast zgadzam się, że należy się starać o państwo neutralne światopoglądowo. Na tym skorzystają wszyscy.

Autor:  Viking [ środa, 29 sierpnia 2012, 13:20 ]
Tytuł:  Re: Pogańskie małżeństwo

Z tym Rzymem to było nawiązywanie raczej do polityki i podziału "my silnie i wspaniali" oraz oni "dzicy i prymitywni i generalnie źli" :wink:

Krk rozmawia tylko z silnymi - dotyczy to zwłaszcza samej hierarchi która swoje istnienie mniej lub bardziej opiera na takim podejściu jak to prezentowane przez biskupa. Jeśli możemy się spodziewać po kimś z monoteistów szacunku do innych religii to chyba najbardziej po szeregowych wyznawcach. Dlaczego - bo wielu nie jest zbyt gorliwych. Jeśli ktoś naprawde wierzy w to co głosi Krk to musi uznawać religie pogańskie za zło - choćby dlatego że prowadzą one człowieka do piekła.
Generalnie myśle że takich "łagodnych" katolikó będziemy mieć coraz mniej - oni raczej się zlaicyzują zupełnie co już się dzieje. Pozostaną ci bardziej radykalni i zapewne to oni będą stanowić oparcie tej religii. Zresztą dla Kościoła to bardzo dobra strategia - przetrwać jako "aktywna mniejszość" odróżniająca się od reszty społeczeństwa i poczekać na lepsze czasy które niewątpliwie się pojawią :wink:

Autor:  Rena [ niedziela, 7 października 2012, 12:38 ]
Tytuł:  Re: Pogańskie małżeństwo

Viking napisał(a):
Generalnie myśle że takich "łagodnych" katolikó będziemy mieć coraz mniej - oni raczej się zlaicyzują zupełnie co już się dzieje. Pozostaną ci bardziej radykalni i zapewne to oni będą stanowić oparcie tej religii. Zresztą dla Kościoła to bardzo dobra strategia - przetrwać jako "aktywna mniejszość" odróżniająca się od reszty społeczeństwa i poczekać na lepsze czasy które niewątpliwie się pojawią :wink:


Z drugiej strony mamy kryzys ekonomiczny, nieudolność rządu Tuska i brak innej alternatywy niż PiS. Może się więc okazać, że sytuacja świata w chwili obecnej przyczyni się do wzrostu owieczek w kościołach. Wszak wiadomo, "jak trwoga, to do Boga".
Poza tym wcale nie aż tak niewielu młodych, wykształconych jest przeciw KRK. Ba, w chwili chaosu większość ludzi może szukać schronienia w insytucji, ktróra jest skostniała, więc niezmienna, a co za tym idzie - dająca poczucie bezpieczeństwa.
Także, na dwoje babka wróżyła ;).

Autor:  Rork [ poniedziałek, 8 października 2012, 11:08 ]
Tytuł:  Re: Pogańskie małżeństwo

Rena napisał(a):
Z drugiej strony mamy kryzys ekonomiczny, nieudolność rządu Tuska i brak innej alternatywy niż PiS.


Pomijając offtop - dla mnie osobiście PiS nie jest żadną alternatywą... :twisted:

Autor:  Rena [ poniedziałek, 8 października 2012, 22:16 ]
Tytuł:  Re: Pogańskie małżeństwo

Rork napisał(a):
Rena napisał(a):
Z drugiej strony mamy kryzys ekonomiczny, nieudolność rządu Tuska i brak innej alternatywy niż PiS.


Pomijając offtop - dla mnie osobiście PiS nie jest żadną alternatywą... :twisted:


Pomijając offtop ;) PiS jako jedyne ma szanse wygrać z Platformą w wyborach. Reszta partii to w naszym kraju "zapychacze". PO i PiS to jednak partie "dominujące". O to mi dokładnie chodziło, mimo, że wcale mnie to nie cieszy.

Autor:  Rork [ wtorek, 9 października 2012, 09:15 ]
Tytuł:  Re: Pogańskie małżeństwo

Nie wywołuj wilka z lasu ;)

Strona 2 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 2 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/