Międzynarodowa Federacja Pogańska

A.: Przeniosłam post z działu: Pogaństwo ogólnie do Dzieci

Wywodze sie z "kartofliska" gdzie dzieci od najmlodszych lat sa "zapraszane" do uczestnictwa w zyciu duchowym. Jak to jest pisac nie ma sensu.

Zastanawia mnie jednak jak to jest w poganstwie. Z tego co widze wiekszosc z Was to mlodzi ludzie, czesto jeszcze studenci. Ale co dalej? Jak bedziecie mieli rodzine, dzieci kiedy i czy w ogóle pokazecie im swoja scieżke, zapoznacie z wierzeniami pogan?

hehehehe możesz się przejechać z takim twierdzeniem... (l. 3x, żona, dwójka dzieci)

No to szerszeniu jeden pisz jakie masz zapatrywania na ten temat

mnie też ciekawi, jak się ma Twoja religia do dzieci

A jak się ma mieć... tak jak w kartoflisku - tzn. wiedzą, że jest wielu bogów (w tym i Jahve i jego świta), wiedzą że są różne święta i że część się pokrywa i u babci i u nas i generalnie nie mają źle.

A z czasem same wybiorą drogę - bo to moim zdaniem podstawa. Będą przygotowane tak, aby miały otwarte serca i umysły.

Neri, Kallisto

na ten temat dyskutowaliśmy już wiele razy, a że wiele dzieci nam w ostatnim roku jednak mimo wszystko nie przybyło, to i trudno się powtarzać. Zajrzyjcie do wątków: Chrzest święty pod auspicjami Rąk Boga oraz Błogosławieństwo noworodka i pogańskie wychowanie.

Ale żeby nie zostawiać Was tylko z linkami chętnie opowiem jak udało nam się nasze pierwsze, czysto pogańskie Yule z dzieckiem - gdy już je odbędziemy

Tin, ja celowo zwróciłam się do Szerszenia, bo o ile np. Twoje poglądy znam (bo oba wątki czytałam, a w jednym byłam nawet całkiem aktywna ) o tyle Szerszeniowych nie pamiętałam