Międzynarodowa Federacja Pogańska
http://paganfederation.org/forum-pl/

Spis powszechny w roku 2011
http://paganfederation.org/forum-pl/viewtopic.php?f=42&t=1645
Strona 4 z 5

Autor:  Poświst [ środa, 16 lutego 2011, 22:10 ]
Tytuł:  Re: Spis powszechny w roku 2011

Ponieważ ktoś może trafić na ten wątek, niezakończony w kwestii wpisu, podaję link do inf. rozwiewającej wątpliwości. Otóż jest możliwość wpisania dowolnego wyznania podanego przez nas, jednak nie wszyscy rachmistrze wiedzą jak to zrobić. Przydatnym będzie wiedza by udzielić im instrukcji jak to technicznie zrobić:
http://www.paganfederation.org/forum-pl ... =22&t=2437

Autor:  MorAmarth [ środa, 6 kwietnia 2011, 11:14 ]
Tytuł:  Re: Spis powszechny w roku 2011

Niestety ten spis to wielka ściema, nadal nie będzie rzetelnych danych, a przecież mogło się udać. No cóż w wersji off line obowiązuje tylko krótki formularz. Podobno lepiej jest z formularzami on line, ale nawet w gusowskiej infolinii pani konsultantka nie miała pewności czy trafię na długą wersję. Natomiast telefonicznie też obowiązuje tylko formularz krótki. Reasumując to nie spis stanu faktycznego tylko farsa. Może lepiej byłoby się nie spisywać?!

Autor:  Tin [ środa, 6 kwietnia 2011, 21:48 ]
Tytuł:  Re: Spis powszechny w roku 2011

MorAmarth napisał(a):
Natomiast telefonicznie też obowiązuje tylko formularz krótki. Reasumując to nie spis stanu faktycznego tylko farsa. Może lepiej byłoby się nie spisywać?!


Skąd wiesz, że telefonicznie można wypełnić tylko formularz krótki? Wydaje mi się to niemożliwe o tyle, że GUS nie potrafił przewidzieć ile osób zadzwoni, a ile spisze się przez Internet. Dodatkowo z tego co wiem rachmistrzowie odwiedzający gospodarstwa domowe dysponują wyłącznie wersją rozszerzoną - ponieważ i tak pukają tylko do 20% gospodarstw.

Spisywać się czy nie to takie samo pytanie jak brać udział w wyobrach lub nie. Może nawet o tyle ważniejsze, że spisy odbywają się raz na 10 lat. To naprawdę sporo. Zauważ, jak dużo zmieniło się przez ostatnie 10 lat w kwestii rzekomej jednorodności religijnej Polaków. Moim zdaniem ten spis ma o tyle sens, że jest szansa obalić mit o 93% katolików. Każdy głos przyczyniający się do tej demitologizacji, jest ważny i potrzebny - także nam poganom, także jeśli nie jest to głos pogański.

Autor:  adonnaya [ sobota, 9 kwietnia 2011, 16:36 ]
Tytuł:  Re: Spis powszechny w roku 2011

MorAmarth napisał(a):
Niestety ten spis to wielka ściema, nadal nie będzie rzetelnych danych, a przecież mogło się udać. No cóż w wersji off line obowiązuje tylko krótki formularz. Podobno lepiej jest z formularzami on line, ale nawet w gusowskiej infolinii pani konsultantka nie miała pewności czy trafię na długą wersję. Natomiast telefonicznie też obowiązuje tylko formularz krótki. Reasumując to nie spis stanu faktycznego tylko farsa. Może lepiej byłoby się nie spisywać?!



Ja zrobiłem w wersji on line i też dostałem tylko krótki formularz (mimo iż u góry strony był napis "badanie pełne")
wrr
raptem trzy czy cztery pytania czy mówie w domu po polsku i podobne pierdoły :evil:
odnosze wrażenie że tak naprawde im nie chodziło o rzetelny spis tylko o wypełnienie dyrektywy Unijnej nakazującej zrobić nawet jakiś pozorny bylejaki spis jak najmniejszym kosztem

Autor:  MorAmarth [ sobota, 9 kwietnia 2011, 16:48 ]
Tytuł:  Re: Spis powszechny w roku 2011

Skąd wiem, że telefonicznie też obowiązuje wersja krótka, to proste należę do gatunku ludzi "upierdliwych", a urzędasów służby publicznej nie lubię i mam to wgrane w moją genetyczną tkankę. Do rzeczy, otóż zadzwoniłem do centrali GUS-u i to tam mnie poinformowano, że spis robiony przez ankietera telefoniczny też (chyba ze względów oszczędnościowych), będzie przeprowadzany w wersji krótkiej. Ciekawe jak to wygląda w innych krajach UE? Według mojej informacji spisy powszechne robi się z tzw. Natury, a więc chce się w ten sposób otrzymać stan faktyczny, aby na jego bazie przeprowadzać badania statystyczne, a ta metoda z którą mamy do czynienia to zwykła, moim zdaniem, sztuczka socjotechniczna. Co do tych 20% to mam poważne wątpliwości czy da się ten mit 93% obalić, chociaż czytałem, nie pomnę nazwiska tego pana w czarnej sukience, ale sam na forum publicznym stwierdził, że przyszedł najwyższy czas, aby odczarować te 90% katolików i podał jeśli się nie mylę to liczbę oscylującą wokół 70%.

Autor:  Tin [ poniedziałek, 11 kwietnia 2011, 09:50 ]
Tytuł:  Re: Spis powszechny w roku 2011

MorAmarth napisał(a):
Co do tych 20% to mam poważne wątpliwości czy da się ten mit 93% obalić, chociaż czytałem, nie pomnę nazwiska tego pana w czarnej sukience, ale sam na forum publicznym stwierdził, że przyszedł najwyższy czas, aby odczarować te 90% katolików i podał jeśli się nie mylę to liczbę oscylującą wokół 70%.


To już całkiem spora zmiana, nie spodziewałabym się takiej opinii na forum publicznym ze strony księdza.

Spisy powszechne w innych krajach też nie są pozbawione wad. W Brytanii, chociaż poganie już trzeci raz (30 lat) wyraźnie się na listach znajdują, a spis nie jest dzielony na różnej długości wersje, są inne kwiatki. Jak chociażby fakt, że prawa do szczegółowych danych spisu kupiło kilka najpotężniejszych (amerykańskich) koncernów zbrojeniowych.

Autor:  MorAmarth [ poniedziałek, 11 kwietnia 2011, 10:27 ]
Tytuł:  Re: Spis powszechny w roku 2011

Jeśli instytucje z kręgów militarnych zaczynają się interesować takimi danymi to żarty się skończyły i należy zacząć się bać. Jak widać demokracja umiera powoli, a nie w pożodze wojenno-rewolucyjnej, chociaż jej śmierć takie skutki może przynieść.

Autor:  Tin [ poniedziałek, 11 kwietnia 2011, 17:05 ]
Tytuł:  Re: Spis powszechny w roku 2011

MorAmarth napisał(a):
Jeśli instytucje z kręgów militarnych zaczynają się interesować takimi danymi to żarty się skończyły i należy zacząć się bać. Jak widać demokracja umiera powoli, a nie w pożodze wojenno-rewolucyjnej, chociaż jej śmierć takie skutki może przynieść.


Oj, Amarth, to akurat żadna nowość. ;-) Margaret Thatcher była w tym szczególnie dobra. Dziś robi się to samo, tylko w nowy sposób, czasem subtelniejszy, czasem nie.

W każdym razie wciąż uważam, że pierwszy krok to zwrócenie uwagi poganom, że można i że nie są sami (pierwsze koty za płoty), drugi (za 10 lat) to wycelowanie w jakiś konkretny procentowy wynik. Od czegoś trzeba zacząć i bardzo dobrze, że zaczęliśmy teraz, a nie w 2021.

Autor:  MorAmarth [ wtorek, 12 kwietnia 2011, 07:00 ]
Tytuł:  Re: Spis powszechny w roku 2011

Zgadzam się że od czegoś trzeba zacząć, ale druga strona mojej duszy ta malkontencka ma ogromne wątpliwości co do rzetelności tych spisów i podpowiada, że znowu wyjdzie farsa. Oby się mylił!

Autor:  Rork [ wtorek, 12 kwietnia 2011, 12:29 ]
Tytuł:  Re: Spis powszechny w roku 2011

Uniemożliwiono ci wskazania swojego systemu wyznaniowego? Przez 14 dni od rejestracji (znając hasło) nadal to możesz uczynić... Na 3 stronie w pytaniu 14b wystarczy wybrać "inna - wpisać jaka..." (na samym końcu) i udzielić odpowiedzi np. "Pogańska (Rodzimowierca słowiański)" - p. jak na rysunku:
http://img121.imageshack.us/img121/139/wspolnotaetniczna.gif
;) :roll: 8)

Autor:  MorAmarth [ wtorek, 12 kwietnia 2011, 13:06 ]
Tytuł:  Re: Spis powszechny w roku 2011

Tak Rork masz rację tylko problem tkwi w tym, że wersję pełną dostają wybrańcy, losowo reszta musi obejść się smakiem. Ja niestety należę do tej większości, której tej szansy nie dano. Dlatego, że tych wybrańców jest stosunkowo mało śmiem twierdzić, że obraz jaki da ten spis będzie sfalsyfikowany.

Autor:  Tin [ wtorek, 12 kwietnia 2011, 16:18 ]
Tytuł:  Re: Spis powszechny w roku 2011

Rork napisał(a):
Uniemożliwiono ci wskazania swojego systemu wyznaniowego? Przez 14 dni od rejestracji (znając hasło) nadal to możesz uczynić... Na 3 stronie w pytaniu 14b wystarczy wybrać "inna - wpisać jaka..." (na samym końcu) i udzielić odpowiedzi np. "Pogańska (Rodzimowierca słowiański)" - p. jak na rysunku:
http://img121.imageshack.us/img121/139/wspolnotaetniczna.gif
;) :roll: 8)


Rozumiem, że to jest informacja dla tych osób, których gospodarstwa domowe wylosowały pełną wersję, ale z różnych powodów nie chcieli deklarować prawdziwego wyznania, bo rodzina była świadkiem wypełniania formularza, tak? Problem w tym, że odpowiedzi można sobie jeszcze przez 14 dni zmieniać pod warunkiem, że formularz nie został kliknięty do wysłania - po tym już przepadło.

Autor:  Rork [ wtorek, 12 kwietnia 2011, 16:55 ]
Tytuł:  Re: Spis powszechny w roku 2011

No właśnie, że nie! 8)
To jest właśnie sposób dla tych, którzy zostali objęci spisem podstawowym (skróconym) i pytania o wyznanie wcale nie mieli. Tym sposobem (trochę na okrętkę) po prostu deklarują dodatkową przynależność do etnicznej wspólnoty np. rodzimowierców słowiańskich... :)

P. więcej na: http://www.rkp.w.activ.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=69&Itemid=1

Ci co pytanie o wyznanie wylosowali (ci zaliczający się do tych 20% polskiego społeczeństwa szczęściarzy), udzielają odpowiedzi dokładnie w pytaniu dotyczącym wyznania (wg. normalnych zasad i reguł).

Autor:  Poszukiwacz [ wtorek, 12 kwietnia 2011, 19:11 ]
Tytuł:  Re: Spis powszechny w roku 2011

Rork napisał(a):
No właśnie, że nie! 8)
To jest właśnie sposób dla tych, którzy zostali objęci spisem podstawowym (skróconym) i pytania o wyznanie wcale nie mieli. Tym sposobem (trochę na okrętkę) po prostu deklarują dodatkową przynależność do etnicznej wspólnoty np. rodzimowierców słowiańskich... :)

P. więcej na: http://www.rkp.w.activ.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=69&Itemid=1

Ci co pytanie o wyznanie wylosowali (ci zaliczający się do tych 20% polskiego społeczeństwa szczęściarzy), udzielają odpowiedzi dokładnie w pytaniu dotyczącym wyznania (wg. normalnych zasad i reguł).


Wszystko ładnie wszystko pięknie ale rodzimowierstwo słowiańskie nie jest Twoją ani niczyją przynależnością etniczną więc nie dość, że nie udało Ci się tego obejść to jeszcze ludzie, którzy sprawdzą Twoją kartę wezmą Cię za (delikatnie mówiąc) głupola.

Autor:  Amvaradel [ wtorek, 12 kwietnia 2011, 20:37 ]
Tytuł:  Re: Spis powszechny w roku 2011

Obawiam się, że Poszukiwacz ma rację. Taka odpowiedź będzie po prostu uznana za błędny wpis.

Autor:  Alana [ wtorek, 12 kwietnia 2011, 20:56 ]
Tytuł:  Re: Spis powszechny w roku 2011

No to zobaczymy - wpisalam poganka w sposob okreslony przez kolege

Autor:  Poszukiwacz [ wtorek, 12 kwietnia 2011, 20:57 ]
Tytuł:  Re: Spis powszechny w roku 2011

Neri czyżbyś nie rozróżniała przynależności etnicznej od religijnej?

Autor:  MorAmarth [ wtorek, 12 kwietnia 2011, 21:23 ]
Tytuł:  Re: Spis powszechny w roku 2011

Niestety muszę się zgodzić przynależność etniczna to nie wyznanie religijne. Ciekawe co zrobią z moją przynależnością etniczną, którą zdefiniowałem jako indoeuropejską, zrobiłem to przyznam trochę z przekory jak mnie jeden nawiedzony delikwent wyzwał na forum od zaprzańców i pomiotu szatana, chociaż akurat ten gość to z jego bajki nie mojej. Oczywiście potem dał mi jasno do zrozumienia, że "prawdziwy Polak to tylko katolik". No to pojechałem po bandzie i stwierdziłem, że indoeuropejczyk posiada o wiele większy i pełniejszy zakres znaczeń etnicznych. Podejrzewam, że urzędasy będą miały zgryz.

Autor:  Amvaradel [ wtorek, 12 kwietnia 2011, 22:00 ]
Tytuł:  Re: Spis powszechny w roku 2011

Cytuj:
indoeuropejczyk posiada o wiele większy i pełniejszy zakres znaczeń etnicznych

To się zgadza :)
Cytuj:
Podejrzewam, że urzędasy będą miały zgryz.
Raczej nie. Odpowiedź nie mieszcząca się w kategoriach jest zwykle wrzucana do "inne" albo do "błąd". I tyle. Nikt się tym nie przejmuje.

Autor:  MorAmarth [ wtorek, 12 kwietnia 2011, 22:25 ]
Tytuł:  Re: Spis powszechny w roku 2011

Do działu inne to sam wrzuciłem, a z resztą to pewnie masz rację. Często nasze wyobrażenia nie idą w parze z rzeczywistością, ale taka prywatna satysfakcja wciąż w duszy mi gra.

Autor:  Candomble [ środa, 13 kwietnia 2011, 07:21 ]
Tytuł:  Re: Spis powszechny w roku 2011

Neri napisał(a):
No to zobaczymy - wpisalam poganka w sposob okreslony przez kolege


Ja też, i nie dlatego, ze mam klopoty z rozóżnieniem przynależności religijnej od etnicznej. Gdybym dostała formularz papierowy, i nie byłoby w nim pytania o wyznanie, to bym je pewnie sama dopisała na marginesie.
To ta przemożna chęć poglądowego coming-outu zapewne... :wink:

Autor:  Amvaradel [ środa, 13 kwietnia 2011, 08:12 ]
Tytuł:  Re: Spis powszechny w roku 2011

Artykuł na interesujący nas temat
Kontrowersyjne pytanie w spisie powszechnym

Autor:  Rork [ środa, 13 kwietnia 2011, 09:44 ]
Tytuł:  Re: Spis powszechny w roku 2011

Poszukiwacz napisał(a):
Wszystko ładnie wszystko pięknie ale rodzimowierstwo słowiańskie nie jest Twoją ani niczyją przynależnością etniczną


Ha! ;) I tu, w przedstawionej wyżej przykładowej odpowiedzi, tkwi Weles... :twisted:
Doprecyzowanie w nawiasie (Rodzimowierca słowiański) wskazuje grupę etniczną Słowian, przy czym jednocześnie podkreśla, że zgodnie z pytaniem dodatkowo odczuwamy przynależność jedynie do z tą częścią grupy etnicznej Słowian, która nadal kultywuje dawne wierzenia... :roll:
Nikt mi też nie zabroni zadeklarować jako dodatkowej przynależności do etnicznej grupy (rodzimowierców) Słowian... Nawet jeśli jest to naciągane (skoro np. Ślazacy mogą to czemu nie my?)... Po drugie czemu miałbym im ułatwiać robotę? Niech się oni potem martwią jak to zaklasyfikować (szczególnie jeśli udzielających tego rodzaju jednolitej odpowiedzi wyszłoby np. więcej niż np. tychże Ślązaków - gdyby sprawę nagłośnić wspólnie, takich głosów mogłoby się zebrać całkiem sporo, a przynajmniej tyle by nazwa "rodzimowiercy słowiańscy" czy "poganie" została zauważona i uwzględniona w statystykach, a przez to również zauważona społecznie - co chyba było jednym z celów kampanii PFI odnosnie spisu...).

Cytuj:
więc nie dość, że nie udało Ci się tego obejść to jeszcze ludzie, którzy sprawdzą Twoją kartę wezmą Cię za (delikatnie mówiąc) głupola.


Osoby które w ramach GUS analizować będą zebrane wyniki nie są od tego by je "traktować poważnie lub nie", czy "brać ankietowanych za głupoli lub nie"... Oni są od sporządzenia statystycznych zestawień.

=================

Amvaradel napisał(a):
Odpowiedź nie mieszcząca się w kategoriach jest zwykle wrzucana do "inne" albo do "błąd". I tyle. Nikt się tym nie przejmuje.


JW. Chyba że np. jednolitych odpowiedzi tego rodzaju będzie znaczna ilość... :twisted:

Autor:  Tin [ środa, 13 kwietnia 2011, 15:45 ]
Tytuł:  Re: Spis powszechny w roku 2011

No jest to forma sprytnego bojkotu. Ja jednak bym się tak nie podpisała, uważam, że to jednak nadużycie. Oczywiście, nikt nikomu nie broni akcji sabotażowej (społeczeństwa często w ten sposób komunikują władzom swoje opinie, patrz kazus Brytyjczyków i odpowiedzi na wyznanie "Jedi").

Autor:  Rork [ środa, 13 kwietnia 2011, 19:16 ]
Tytuł:  Re: Spis powszechny w roku 2011

Tin napisał(a):
No jest to forma sprytnego bojkotu.


Dobrze kombinujesz Tin :roll: :twisted:

Autor:  Poszukiwacz [ środa, 13 kwietnia 2011, 19:20 ]
Tytuł:  Re: Spis powszechny w roku 2011

Rorku podobnie nikt Ci nie zabroni deklarować się jako grupa etniczna świadków Jehowy czy jako Polak Katolik. Po prostu przywalą stempelkiem BŁĄD i tyle.

A my na Śląsku mogymy bośmy grupa etniczna i tela.

Autor:  Rork [ środa, 13 kwietnia 2011, 19:28 ]
Tytuł:  Re: Spis powszechny w roku 2011

Nie przywalą bo oni są od opracowania danych statystycznie a nie przywalania stempelków BŁĄD w stosunku do tego, co coś się komuś nie podoba... :twisted:

Autor:  Poszukiwacz [ środa, 13 kwietnia 2011, 20:22 ]
Tytuł:  Re: Spis powszechny w roku 2011

Rork napisał(a):
Nie przywalą bo oni są od opracowania danych statystycznie a nie przywalania stempelków BŁĄD w stosunku do tego, co coś się komuś nie podoba... :twisted:


Znaczy, że Cię po prostu nie zakwalifikują nigdzie. To tak jakbyś sobie w religii napisał Mazur albo gorol czy coś takiego

Autor:  MorAmarth [ czwartek, 14 kwietnia 2011, 08:43 ]
Tytuł:  Re: Spis powszechny w roku 2011

Niestety u niektórych forumowiczów widać optymizm, który jest chwalebny jednakże moje doświadczenia z polskim urzędnikiem obojętnie jakiego stopnia są fatalne. Śmiem twierdzić, że ich mentalność to mentalność, jak to mówiło się w czasach słusznie minionych, zomow-ca (odporny na wiedzę i trudny do zajechania- to forma łagodna). I obawiam się, że Poszukiwacz ma zupełną rację, zresztą można też tak domniemywać jeśli weźmie się pod uwagę przyjętą metodę przeprowadzenia spisu taka "pawlakowa" (to z komedii "Sami swoi" - "Sąd sądem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie."), w tym wypadku - Spis spisem, a bilans ma wyjść po naszemu!

Autor:  Rork [ czwartek, 14 kwietnia 2011, 17:02 ]
Tytuł:  Re: Spis powszechny w roku 2011

W takim razie jaki w ogóle był sens całej tej kampanii "Poganie jednym głosem"? Jeśli bowiem jedyni odznaczają się zbytnim optymizmem, to dla równowagi inni zbytnim pesymizmem i malkontenctwem ;) Skoro jednak sami nie widzą większego sensu w jakimś tam działaniu, to co ich specjalnie obchodzą w danej kwestii decyzje innych? :roll:

Strona 4 z 5 Wszystkie czasy w strefie UTC + 2 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/